Happy ending

Uparłam się, że przez jakiś czas na blogu będzie głównie modowo. I tą krótką deklaracją zakończę swoje dzisiejsze wywody, ponieważ mam posesyjnie przepalone zwoje mózgowe, nadal nie mogę się otrząsnąć z lekkiego szoku, a dojście do siebie po tym zmasowanym ataku egzaminacyjnym zajmie mi jeszcze chwile :-) 









sukienka - Zara; torebka - Sabrina Pilewicz; okulary - Ray Ban; zegarek - Michael Kors MK 5304; kolczyki - Ania Kuczyńska for YES; buty - Adidas Originals Basket Profi Up

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

A największą popularnością cieszą się...